13 osób zginęło w tragicznym wypadku pod Jeżewem. Jechali się modlić, spłonęli w autokarze
Dokładnie 30 września 2005 roku doszło do jednej z najtragiczniejszych katastrof drogowych w historii współczesnego Białegostoku. Na drodze krajowej nr 8, niedaleko miejscowości Jeżewo, autokar pełen młodych ludzi zderzył się z lawetą, po czym pojazd zapalił się. W wyniku tego wypadku życie straciło 13 osób – 10 maturzystów i 3 kierowców.
Przerażający moment tragedii
W tamtym czasie droga, choć dwupasmowa, nie miała statusu drogi ekspresowej, co dodatkowo wpływało na bezpieczeństwo ruchu. Kierowca autobusu podjął manewr wyprzedzania, po czym zjechał na pas ruchu przeciwny i zderzył się czołowo z lawetą. Pojazd błyskawicznie stanął w płomieniach.
Gdy przybyliśmy na miejsce, autobus płonął. Dopiero kiedy gęsta para ze stłumienia ognia się rozwiała, ujrzeliśmy przerażający widok – mnóstwo ciał wewnątrz – wspominał prezes Ochotniczej Straży Pożarnej Jeżewo Stare w rozmowie z „Gazetą Współczesną”. Dodawał też, że Rodzice, którzy przyjechali, byli gotowi wskakać do autokaru, by szukać swoich dzieci.
Upamiętnienie ofiar i społeczna żałoba
Po tej niewyobrażalnej tragedii w Białymstoku zostały ogłoszone trzy dni żałoby narodowej. Setki mieszkańców wzięło udział w marszu milczenia, aby uczcić pamięć młodych ludzi. W miejscu wypadku powstał obelisk oraz kapliczka, które do dziś przypominają o tym dramatycznym wydarzeniu.
Natomiast w budynku I Liceum Ogólnokształcącego w Białymstoku, do którego uczęszczali maturzyści, zawieszono tablicę pamiątkową z nazwiskami ofiar i napisem:
„Pamięci maturzystów uczestników archidiecezjalnej pielgrzymki do Częstochowy, ofiar katastrofy drogowej pod Jeżewem”.
Wspomnienia i modlitwa po latach
Z okazji 20. rocznicy tragicznego zdarzenia, I LO w Białymstoku zaprosiło rodziców, absolwentów oraz wszystkich bliskich osób, które zginęły, na mszę świętą. Odbędzie się ona 30 września 2025 roku w Sanktuarium bł. Bolesławy Lament przy ul. Stołecznej 5, a po niej przewidziana jest uroczystość złożenia kwiatów i zapalenia zniczy pod tablicą upamiętniającą zmarłych uczniów.
„W dwudziestą rocznicę tragicznego wypadku pod Jeżewem, w którym zginęło dziesięciu Maturzystów pielgrzymujących na Jasną Górę, zapraszamy Rodziców, Absolwentów i Wszystkich, którym byli bliscy, na Mszę św., która zostanie odprawiona 30 września 2025 r. (wtorek) o godz. 8.30 w Sanktuarium bł. Bolesławy Lament przy ulicy Stołecznej 5. Po Mszy św. odbędzie się uroczystość połączona ze złożeniem kwiatów i zapaleniem zniczy pod tablicą upamiętniającą zmarłych Uczniów.”
Symbol pamięci i ciągła refleksja
W miejscu tragicznego zdarzenia znajduje się do dziś kapliczka oraz obelisk, które służą jako ciche świadectwo tragedii i przypomnienie, jak kruche jest życie. Lokalne społeczności od lat wspominają ofiary, które zginęły w jednej chwili, jadąc na pielgrzymkę do Jasnej Góry, by modlić się i uczestniczyć w duchowej drodze.
Ikona tragedii w pamięci Białegostoku
Wypadek pod Jeżewem pozostaje bolesnym rozdziałem w historii regionu. To właśnie tutaj młodzież udawała się na pielgrzymkę, ale los odebrał im życie w okrutny sposób. Mieszkańcy oraz rodziny ofiar nie zapominają tragicznych zdarzeń sprzed dwóch dekad, które wciąż wywołują wzruszenie i refleksję nad ceną, jaką czasem płaci się za życie i marzenia.