Rosja o planie pokojowym dla Ukrainy: „Mieliście swoje szanse, chłopaki”
Minister spraw zagranicznych Rosji, Siergiej Ławrow, podczas ostatniej konferencji prasowej odniósł się do planu pokojowego dla Ukrainy. Podkreślił, że zmieniona wersja dokumentu musi wiernie odzwierciedlać „ducha i literę” porozumienia zawartego podczas spotkania prezydentów Rosji i USA – Władimira Putina oraz Donalda Trumpa – na Alasce.
Rosja pozytywnie ocenia wstępny plan, ale oczekuje zmian
Ławrow zaznaczył, że Rosja z zadowoleniem przyjęła wstępną wersję amerykańskiego planu pokojowego, jednak oczekuje na poprawioną, tymczasową wersję dokumentu, która powstanie po konsultacjach między Waszyngtonem, Ukrainą oraz Europą. Ostrzegł jednocześnie, że sytuacja Rosji uległaby znaczącej zmianie, gdyby końcowy plan nie odpowiadał ustaleniom dokonanym na Alasce.
Minister wskazał, że fundamenty amerykańskiej propozycji oparte są właśnie na tamtych porozumieniach.
Europa zawiodła w procesie pokojowym
Ławrow krytycznie ocenił rolę europejskich państw jako mediatorów. Zdaniem ministra, od 2014 roku dochodziło do licznych naruszeń porozumień, a Unia Europejska nie zdołała skutecznie przyczynić się do pokoju.
„Za każdym razem, gdy osiągano postęp, porozumienia te były łamane. Teraz, gdy nasi europejscy koledzy głośno deklarują, że nie będzie nowego 'Mińska’, że nie można podejmować żadnych decyzji bez Europy, ponieważ dotyczy to również nas – Europa zawiodła pod każdym względem” – powiedział Ławrow.
Dalej dodał:
„Nie ważcie się nic robić bez nas: mieliście swoje szanse, chłopaki, ale ich nie wykorzystaliście, po prostu je zmarnowaliście” – oświadczył minister podczas konferencji.
Brak oficjalnego projektu, ale chęć negocjacji
Szef rosyjskiej dyplomacji zaznaczył, że Federacja Rosyjska nie otrzymała oficjalnej wersji planu pokojowego, lecz jest otwarta na dyskusje na temat konkretnych zapisów dokumentu.
Wykluczenie Francji i Niemiec, wsparcie Białorusi i Turcji
Ławrow wskazał, że według Rosji kluczową rolę mediatorów mogą odegrać Białoruś oraz Turcja, natomiast udział Francji i Niemiec jest wykluczony. Komentując spekulacje o spotkaniach w Abu Zabi z udziałem stron amerykańskiej, rosyjskiej i ukraińskiej, minister podkreślił profesjonalizm rosyjskiej dyplomacji, która nie ujawnia szczegółów negocjacji przed osiągnięciem ostatecznego porozumienia.
„Mamy stałe kanały komunikacji z Amerykanami. Nie ukrywamy tego, ale nasza dyplomacja jest przyzwyczajona do profesjonalnej pracy. A profesjonalna dyplomacja oznacza nieujawnianie informacji do czasu osiągnięcia ostatecznego porozumienia” – stwierdził Ławrow.
Kontrowersje wokół wycieku planu pokojowego
Rosyjski dziennik „Wiedomosti” wskazał, że kraje Zachodu starają się zmienić plan pokojowy, podważając tym samym wysiłki na rzecz zakończenia konfliktu. Według tego źródła, USA celowo ujawniły części planu, aby wywołać medialny szum i wpłynąć na przebieg negocjacji.