Dramatyczny atak wilka na 6-latka w holenderskim rezerwacie przyrody

Atak wilka na dziecko w rezerwacie Den Treek

W popularnym rezerwacie przyrody Den Treek, położonym w holenderskiej prowincji Utrecht, doszło do dramatycznego zdarzenia. Sześcioletni chłopiec został zaatakowany przez wilka i wciągnięty w głąb lasu. Incydent miał miejsce na oczach przerażonej matki oraz młodszego brata dziecka. Według świadków, zwierzę od pewnego czasu terroryzuje okolicę, budząc strach wśród mieszkańców.

 

Spacer, który przerodził się w koszmar

Rodzina spędzała spokojne letnie popołudnie na spacerze wśród malowniczych krajobrazów Utrechtu. Matka wraz z synami zauważyła zbliżające się zwierzę, które początkowo uznała za psa pragnącego się pobawić z dziećmi. W rzeczywistości jednak sytuacja szybko się zmieniła.

Nagle agresywne zwierzę zaatakowało chłopca, powalając go na ziemię i ciągnąc w stronę lasu. Matka natychmiast zareagowała, słysząc rozpaczliwy krzyk syna i rzuciła się, by mu pomóc.

 

„Myślałam, że to przyjazny pies, ale nagle usłyszałam przeraźliwy krzyk mojego dziecka. Zwierzę chwyciło go i zaczęło ciągnąć do lasu” – relacjonowała kobieta w rozmowie z „The Sun”.

 

Bohaterska akcja przypadkowych przechodniów

Szczęśliwie w pobliżu znajdowali się inni spacerowicze. Dwóch mężczyzn zauważyło co się dzieje i bez wahania pospieszyło z pomocą, chwytając grube gałęzie, którymi odpędzili atakującego wilka. Dzięki ich szybkiej i odważnej interwencji udało się uwolnić chłopca z zagrożenia.

Dziecko odniosło poważne obrażenia, takie jak rany kąsane, zadrapania i otarcia, które wymagały założenia szwów i natychmiastowej pomocy medycznej.

„Byłam w panice i rozpaczy. Gdyby nie ci ludzie, nie wiem, co by się stało” – podkreśliła wzruszona matka chłopca.

 

Wilk Bram – zagrożenie dla regionu

Lokalna społeczność jest przekonana, że agresywne ataki dziecka i innych osób są sprawką wilka znanego pod imieniem Bram i oznaczonego jako GW3237m przez służby. Zwierzę od dłuższego czasu budzi niepokój mieszkańców i turystów. Kilka tygodni wcześniej ten sam wilk zaatakował kobietę w tym samym rezerwacie, dwukrotnie gryząc ją w nogę.

W obliczu rosnącego zagrożenia, władze lokalne uzyskały od sądu zgodę na odstrzał wilka. Sędzia wskazał, że zagrożenie jest tak poważne, że nie ma podstaw do anulowania wyroku. Obecnie trwa procedura odwoławcza, jednak decyzja sądu pozostaje ostateczna.

 

 

 

error: Content is protected !!