Spięcie między Sikorskim a szefem Węgierskiego MSZ

Dyplomatyczne napięcie między Polską a Węgrami na nowym poziomie

Relacje dyplomatyczne pomiędzy Polską i Węgrami zawisły na włosku, gdy spór między najważniejszymi przedstawicielami obu państw przeniósł się do mediów społecznościowych. Głębokie różnice zdań na temat strategii wobec Rosji i decyzji finansowych Unii Europejskiej odsłoniły różne podejścia do obecnego konfliktu. W sytuacji, gdy stawką są fundamentalne kwestie bezpieczeństwa oraz ogromne kwoty euro, tradycyjny dyplomatyczny język ustępuje pola ostrym i bezpośrednim oskarżeniom.

 

Ostra wymiana zdań na platformie X – spór Sikorski vs. Szijjártó

Wszystko zaczęło się od burzliwej debaty na platformie X, w której wicepremier i szef polskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych, Radosław Sikorski, stanął do konfrontacji ze szefem węgierskiej dyplomacji, Peterem Szijjártó. Sikorski odniósł się w swoim wpisie bezpośrednio do słów premiera Węgier, Viktora Orbána, który krytykował decyzję UE o zamrożeniu rosyjskich aktywów.

Viktor has earned his Order of Lenin. https://t.co/dA2eSm1OEq
— Radosław Sikorski 🇵🇱🇪🇺 (@sikorskiradek) 14 grudnia 2025

Ostra odpowiedź węgierskiego ministra nie kazała na siebie długo czekać. Szijjártó zarzucił Sikorskiemu podżeganie do wojny, wyrażając obawy przed eskalacją konfliktu na skalę europejską.

We understand you really want a Russia vs. Europe war! We will not let ourselves be dragged into your war!! https://t.co/UXqBu74WSd
— Péter Szijjártó (@FM_Szijjarto) 14 grudnia 2025

Konfrontacja pomiędzy ministrami spraw zagranicznych zakończyła się słowami Sikorskiego:

– Jeśli Rosja znowu nie dokona inwazji, to nie będzie takiej wojny, ale rozumiemy, że tym razem bylibyście po jej stronie.

 

Orban o „deklaracji wojny” wobec rosyjskich aktywów

Wystąpienie premiera Węgier Viktora Orbána, które wywołało całą wymianę zdań, było ostro wymierzone przeciwko decyzji Unii Europejskiej dotyczącej zamrożenia rosyjskich aktywów. Podczas wiecu w Mohaczu, poprzedzającego kwietniowe wybory parlamentarne, Orban stwierdził:

„Przejmowanie setek miliardów innego państwa nigdy w historii nie przeszło bez odpowiedzi; to deklaracja wojny.”

 

Premier określił tę sytuację mianem „brukselskiej dyktatury”, wskazując na głębokie niezadowolenie z działań Brukseli oraz konsekwencji, jakie mogą one wywołać.

Węgierska flaga i flaga UE

 

Zmiany unijnych procedur i reakcja Budapesztu

Piątkowe porozumienie w ramach Unii Europejskiej wprowadziło znaczącą modyfikację w procesie decydowania o rosyjskich aktywach. Nowa procedura zniosła wymóg jednomyślnej zgody wszystkich stolic co pół roku, umożliwiając szybsze i bardziej elastyczne podejmowanie decyzji.

Rząd Węgier uznał tę zmianę za przejaw upadku praworządności w Unii Europejskiej. W ocenie premiera Orbána, nowa procedura oznacza, że rządy prawa ustępują miejsca rządom biurokratów, co w jego opinii stanowi fundamentalne naruszenie dotychczasowych zasad ustrojowych Wspólnoty.

 

 

 

error: Content is protected !!